piątek, 16 listopada 2012

Dzień 346. / Liebster Blog.

Zostałam nominowana do LiebsterBlog przez Kimę. =)

Jej pytania oraz moje odpowiedzi:

1. Akceptujesz swój wygląd ?  Nie akceptuję.
2. Lubisz swój charakter ? - Lubię, ciężko pracowałam nad nim by być tym kim chciałam zawsze. :)
3. Często jadasz słodycze ? - Zdarza się.
4. Twoje uzależnienie ? - Narkomania, alkoholizm, fonoholizm, autoagresja.
5. Nie mogę żyć bez.. (3 rzeczy) - Nie mogę żyć bez telefonu, kawy i gumy do żucia. :)
6. Masz swojego tumblra ? Mam.
7. Jesteś uzależniona od internetu ? - Ciężka sprawa, głównie siedzę, bo mi się nudzi w domu.
8. Często imprezujesz ? - Często.
9. Czy kiedykolwiek straciłaś kontrolę nad własnym ciałem ? - Dużo razy pod wpływem narkotyków.
10. Byłabyś w stanie zdradzić swojego chłopaka ? - Nigdy w życiu.
11. Czy kiedykolwiek kogoś kochałaś ? - Myślę, że tak. Można to nazwać miłością.

_________________________________________________________________________________
Pomijając to, weszłam dziś na wagę, pokazało 42,7kg. To niemożliwe, nie jadłam wczoraj nic, jedynie jabłka, nie rozumiem nic z tego, może baterie się kończą i źle pokazuje? Oby tak było. x.x
Mam jutro urodziny, właśnie upiekłam tort, istna bomba kaloryczna, będę musiała rzygać, żeby tylko tata z Ewką i blondasem nie przyjechali, bo mnie rozkurwi. ;__;

Nie doczekam się świąt ! <333
Dziękuję, za wasze poprzednie komentarze, jesteście take kochane. Wiele dla mnie znaczą te słowa. <3

8 komentarzy:

  1. głodówki nei przeprowadza się po to by schudnąć, to nie dieta cud, głodówka to oczyszczenie duzszy i ciała. trzeba jeść i ćwiczyć zeby spalać kcalorie, poza tym są pokarmy ktore mają ujemene kalorie poczytaj na ten temat, jablko ma cukier. ;p ujemne np. to są sałata zielona, brokuł i inne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za udzielenie odpowiedzi na pytania. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Żebyś pokochała swój wygląd, znalazła prawdziwą miłość, rzuciła narkotyki i była szczęśliwa. Sto lat! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak czasem bywa po głodówkach. Woda zatrzymuje się w organizmie, to mija. Zazwyczaj.
    Dopiero teraz natrafiłam na twojego bloga. Jest w nim coś pasjonującego. Coś, co nie pozwala mi się oderwać od monitora. W wielu sprawach się z tobą utożsamiam. Jedyną sprawą jakiej nie mogę zrozumieć to cierpienie przez chłopaka. Jak można chcieć być z takimi (za przeproszeniem) tępymi chujami?

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytalam calosc.. i masz racje, jestem wielka, ogromna i gruba.
    No coz, ja tez mialam ciezkie dziecinstwo, nie mialam rodzicow, chociaz byli. Ojciec narkoman, matka prostytutka. Mieszkam za granica, z dala od rodzicow, z chlopakiem, tez biore, to co jest, chociaz uzalezniona jestem tylko od trawy. A pozatym bylam w rybniku, w Polsce mieszkam w zorach, pewnie bedziesz wiedziala gdzie to jest. :D
    Psychike mam ostro zjebana, zajebiscie, wrecz. Codziennie walcze ze swoim cialem, przestalam sie ciac, ale dragow nie odstawie. Wczoraj bylam na takim haju, ze sie porzygalam, jak wracalam do domu... no coz, takie jest zyie, i pierdol na nie, zyj po swojemu, obojetnie jaka nie bedziesz, swiat tez jest twoj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "no coz, takie jest zyie, i pierdol na nie, zyj po swojemu, obojetnie jaka nie bedziesz, swiat tez jest twoj." Pęknie napisane. :)

      Usuń
  5. zupełnie nieznany mi świat i nie mam zdania,
    ale czy warto niszczyć zdrowie ?
    skup się tylko na odchudzaniu...

    OdpowiedzUsuń