poniedziałek, 9 marca 2015

Dzień 1206.

Czy da się bez niej żyć, gdy inni Cię zostawili? Nie opuściła mnie nigdy, kiedy reszta to robiła wiele razy, ona była przy mnie. Pocieszała mnie, gdy płakałam, gdy od środka zabijały mnie problemy. Czasem zawodziła, ale zawsze wracała z podwójną mocą, by naprawić swe błędy. Starała się bym była piękna, wyjątkowa i silna choć raniła okropnie, kochała mnie.. I chyba kocha nadal.. Czuję, że nikt inny mi nie pozostał, jestem na nią skazana, muszę z nią żyć. Zobaczymy jak będzie za parę dni.. Wszystko się okaże, jak będzie wyglądać dalej moje życie..
                                                                                                                                                                                                  A wszystko dlatego, że nie chcę być samotna.




3 komentarze:

  1. Mam ochotę Cię uderzyć. Nie możesz wracać do autodestrukcji. To nie jest rozwiązanie. Musisz się ogarnąć, bo dobrze wiesz, że to do niczego dobrego nie prowadzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jak mi już nic nie zostało to co ja mam zrobić.. ?

      Usuń
    2. Nigdy nie zostajesz z niczym. Jakbyś została z niczym, to miałabyś wyjebane i robiłabyś co byś tylko chciała. Coś masz skoro cierpisz.

      Usuń