Weszłam teraz na wagę ii... 41,8 !! Kupiłam 2 dni temu senes i piję z jednej saszetki jedną herbatkę dziennie, nie chcę sobie już bardziej organizmu rozjebywać przeczyszczaczami skoro biorę DXM, czasem zapalę i coś wypiję. Wątrobo, przepraszam Cię. Wolę się już dostosować do ulotki, której nigdy nie czytałam. Staram się jak najmniej jeść, i udało się, wczoraj z 42,4 zejść o pół kilo w dół. =) Nie rzygam, gardziełko mnie boli po ostatnim razie, wolę dać mu spokój i osiągnąć pierwszy cel. (pisałam o nich w poprzednich postach).
O rany, rany jak się cieszę ! <3
Jak pójdzie tak dalej to może za kilka dni będzie 40! :D
Biorę coraz częściej już nawet nie patrzę się czy jutro mam iść do szkoły czy nie. Potrzebuję coraz więcej, a zostało mi 2,7g.. To jest strasznie mało. Wczoraj miałam miłą kapę, liczyłam na kolejnego BadTripa, bo tak jest zawsze, ale no proszę. Taka fajna odmiana.
Piszę coraz mniej, nie z tego powodu, że nie mam czasu. Praktycznie siedzę na blogu ciągle, i odwiedzam was zawsze. Po prostu by pisać muszę mieć natchnienie.
+ zastanawiam się nad kolczykiem w języku, co o nich sądzicie? ;)
kolczyk w języku ? Podobno dobra sprawa , bo przez parę dni nie można nic wsadzić do ust :)
OdpowiedzUsuńMoja kuzynka, kiedy zrobiła sobie kolczyka to przez miesiąc miała tak spuchnięty, że prawie nic nie mogła jeść. Zawsze to coś:D A tak ogólnie to podobają mi się takie kolczyki, jeśli chcesz to zrób sobie taki:) Gratuluję spadku wagi, trzymaj się;*
OdpowiedzUsuńKolczyk w języku wygląda super + całowanie.. No ale podobno tak cholernie boli.. Że bym się w życiu nie odważyła. Gratuluję spadku wagi. Ile masz lat?
OdpowiedzUsuńMi kolczyk w języku się nie podoba, wygląda tandetnie. Jestem zakochana za to w snake bites (dwie kulki pod ustami). Jak będziesz pić codziennie senes to za jakiś czas jedna saszetka przestanie działać.
OdpowiedzUsuńBrawo, super wyniki! Mi się kolczyki w języku podobają, tylko podobno strasznie boli przekłuwanie. Trzymaj się ;*
OdpowiedzUsuńhttp://lenkaproana.blogspot.com/
Ja mam kolczyka w języku i powiem ,że bez rewelacji. Baaardzo boli czas gojenia a jak się z kimś całujesz to ta druga osoba i tak tego nie czuje.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę motywacji . A koczyk w języku? Ma wiele minusów jak i plusów, ale jednak warto. ;) Tak poza tym zapraszam na mojego bloga, dopiero zaczynam. Delgadez-perfecta :)
OdpowiedzUsuń