Mam teraz mało czasu na wszystko, staram się nadrobić zaległości w szkole, chociaż przez brak chęci i motywacji, mało mi to wychodzi.
W niedzielę mam urodziny. To już znów 17 listopad, kolejny rok za mną.. Zauważyłam, że im starsza jestem, tym bardziej wpadam w problemy, coraz częściej myślę o różnych nieprzyjemnych rzeczach. Mam nadzieję, że spędzę te urodziny wyjątkowo, pragnę spędzić ten niedzielny wieczór z Markiem.
Nie mam siły nawet by cokolwiek więcej napisać.. Codziennie biorę, mózg mam totalnie przećpany.
Później edytuję i napiszę ile ważę.
NIE WIERZĘ !!!! NAJWIĘKSZY PREZENT JAKI MOGŁAM SOBIE SPRAWIĆ NA URODZINY ! <3 KOCHAM SIEBIE !!! KOCHAM WAS !!! <3
Hej chudzielcu...
OdpowiedzUsuńNie przesadzaj... 6 dni bez jedzenia i na dragach, szpital murowany. Kolejny raz. Przeciez nie chcesz spedziec urodzin w szpitalu z rurami w zylach, prawda ? Pewnie wazysz juz z 39 kg... Taka malutka i chudziutka, leciutka...Martwimy sie o Cb, zadbaj o siebie, chociazby dla nas :)
Chyba nic dziwnego, że nie masz siły. Ale rozumiem. Samopoczucie jak?
OdpowiedzUsuńtrzymaj się jakoś ; *
http://weird-flux.blogspot.com/
Aż zapragnęłam zobaczyć te wystające kości.
OdpowiedzUsuńWow, ta waga. Nie wiem co bym czuła na twoim miejscu. Bardziej bym się cieszyła, czy byłabym przerażona.. Ale jeśli się cieszysz, to gratuluję.
OdpowiedzUsuńJa chcę zdjęcie twojej figury! *________*
OdpowiedzUsuńWiedzialam !!! I knew it ! Gratulacje :) Happy birthday !!!!!! Wszystkiego naj :)
OdpowiedzUsuńbrawo! gratuluję :). na prawdę świetna robota :).
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, przepraszam, że spóźnione.
OdpowiedzUsuńJejku... ale kruszynka z Ciebie pewnie.