Wczorajszy wypad do psychodomku w Sosnowcu uważam za zbędny. Nie dość, że czekałam 4h na przyjęcie, to dowiedziałam się tyle co w szpitalu - muszę chodzić do psychologa. Wspaniałe odkrycie.
Dodatkowo dostałam mandat za to, że nie zdążyłam kupić biletu jak próbowałam się przepchać w tramwaju do kierowcy i dogonił mnie kanar, świetnie. 160zł, oczywiście tato umył ręce i wolał przepić 50zł, zamiast zostawić by to zapłacić nim doliczą odsetki.. Paranoja.
Nie zdałam biologii i matematyki, ale dogadałam się z nauczycielami, że będę mogła poprawić oceny w przyszłym semestrze, bym miała więcej pozytywnych i wyciągnęła lepiej końcowe oceny.
8 stycznia była rozprawa o przywrócenie mamie praw, na którą się nie zjawiła, mimo, że sama ją założyła, sędzina powiedziała, że jeśli się nie poprawię pójdę do Domu Dziecka, mam czas na poprawę do początku marca, i wtedy zobaczy. Nie wiem co ma to do praw rodzicielskich, ale wkurwiają mnie te kuratorki, dobrze, bo jeszcze ani jednej nie było.
Ano, wybacz mi. Jestem okropna, ale wrócę do Ciebie już niebawem.
waga: ok 43 kg. ; //
może Ana to nie szczęście? skoro jest jak jest.. może trzeba znaleść sobie innego przyjaciela?
OdpowiedzUsuńZa długo razem jesteśmy, nie da się jej zostawić.
OdpowiedzUsuńhej kruszyno, widzę że dodajesz naprawdę sporo zdjęć Felice.. Nie wiesz, że to bujda?
OdpowiedzUsuńPrzerabia swe zdjęcia aby wyglądać chudziej, zdrowiej (ma zaburzenie odżywiania co sprawia, że wygląda o wiele gorzej), zmienia kształt twarzy. Zażywa narkotyki na kamerce online, oszukuje klientów sklepu który promuje.
http://25.media.tumblr.com/475a77bb38cf1d292a58c0be82c25f28/tumblr_mrwlktwYEw1sdspqpo1_1280.jpg
http://31.media.tumblr.com/a53c0834f386ecd5f48ef23b90413fb1/tumblr_msntumQIdB1s7bnfbo9_r1_400.jpg
http://31.media.tumblr.com/3361b58c38bc83c3053b25e491416912/tumblr_mod3ilUzX31s7bnfbo3_400.jpg
Wystarczy że w google wpiszesz jej imię i nazwisko z dopiskiem "fake".
Tak tylko myślałam, że powinnaś wiedzieć..
A, mogłabyś powiedzieć jaki to motyw bloga? W sensie co zrobić aby mieć taki wygląd postów? Pozdrawiam. :)
Tak, wiem o tym wszystkim, jednak te zdjęcia które dodaje dla mnie są inspiracją i nieważne czy ona tak naprawdę wygląda czy nie. ^^"
OdpowiedzUsuńMotyw to "Prosty", nie pamiętam dokładnie który. :)
Rozumiem. Chciałabym abyś wiedziała że przeczytałam całego Twego bloga i cieszę się że żyjesz. Jesteś silna i wspaniała. Ściskam.
UsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam.
UsuńAnonimowy masz smutną rację. Kiedyś widziałem jak zdolny grafik pokazuje jak to na prawdę działa i z 150 kg laski, z której tłuszcz się wylewał, zrobił hot-chick , która ważyła max 65 kg. Ten retusz "odchudzający" jest teraz stosowany wszędzie, zaczynając od magazynów dla nastolatek, kończąc w pornosach ;/, A potem dziewczyny się załamują jakie są grube, i dążą do nie istniejących ideałów, a gdy już je osiągają, okazuje się że wcale nie są takie piękne, tylko wręcz nieatrakcyjne i odrzucające. Idealna, nie baw się w to już, zostań przy 40-42 kg, i ciesz się sylwetką jaką i tak chciała by mieć niejedna. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńRozumiem i zdaję sobie z tego sprawę, gdybym mogła wybrać jeszcze raz, na pewno nigdy bym nie zaczęła się odchudzać i cieszyłabym się z mojego prawdziwego wyglądu. Ta obsesja nie doprowadziła do niczego dobrego, nawet zakończyły się przez nią niektóre znajomości. Niestety to trwa od kiedy skończyłam 12 lat, obecnie nie wyobrażam sobie życia z rosnącymi kilogramami i ogromną kalorią.
UsuńNie ciekawie jest u cb tak czytam.... I co zamierzasz z tym wszystkim zrobić ??? Poprawisz się ?? Będziesz chodziła do psychologa ???? Trzymam za Ciebie kciuki kochana :* nie poddawaj się
OdpowiedzUsuń43kg nie źle ^^
Nie mam innego wyjścia, muszę. Ale i tak nie będę mówiła wszystkiego co mi leży na sercu, bo nie potrafię.
UsuńCo do poprawy, postaram się nie ćpać choć ciężko będzie, gdy wszystko zacznie się od nowa walić na łeb, na szyję..
43kg to moja normalna waga, mam 152cm wzrostu, gdy zejdę chociaż do 40stu będę zadowolona. ;x
Czemu nie? Spróbuj, może okaże Ci współczucie i będzie ok :) Jak masz problemy z ćpaniem, to po prostu zdaj się na pomoc przyjaciół, gdy wszystko zacznie Ci się sypać. Najważniejsze to przetrwać to co nam los zgotował, a potem będzie z górki, najważniejsze to się nie bać. Co do wagi, to już pisałem - zejdź do 41 maksymalnie, bo po co niepotrzebnie narażać organizm? Po wszystkich Twoich przeżyciach to i tak pewnie nie ma już lekko, a uwierz mi - w przyszłości bez echa to się nie obejdzie. Miłego Dnia.
UsuńDziękuję bardzo życzliwość i słowa otuchy. :)
UsuńMiłej nocy. :)
43 to tak malutko, tak ci zazdroszcze
OdpowiedzUsuń