Domyślam się, że to robisz by uleczyć cierpienie duszy. Nie będę karcić, bo sama pewnie bym się tego chwytała. Pozostaje mi życzyć powodzenia w walce o piękno i szczęście.
A ja się wystraszyłam, że coś Ci się stało. No bo patrząc na daty dodawania postów... przerwy nigdy takie długie u Ciebie nie były, no ale teraz się wyjaśnia, dlaczego. No ale 15 słów tylko? Cholera jasna popieprzona cukrem! Nie, właściwie to jeszcze musiałaś dać tytuł postowi. Zastanawiam się, jak Ty wytrzymujesz bez tego żarcia... I nie wciągaj, tylko weź się za siebie. Musisz się w końcu ogarnąć, bo inaczej młodo umrzesz.
Z racji że Idealnie Nieidealna, a raczej w moim przekonaniu Idealnie Idealna, nie ma czasu na napisanie notki, to powiem wam jako Jej przyjaciel że chłopak wciąż u Niej jest i nie może posiadać się z radości, z czego jestem bardzo dumny, bo ich związek to po części moja zasługa ^^ Nie wiem nic niestety na temat chudości mojej Idealne, ale podejrzewam ze wciąż utrzymuję trochę mniejszą niż normalnie wagę, a dziś w nocy o 3:28 wzięła ją ochota na bułkę :D
Pozdrawiam wszystkich normalne blogowiczki i blogowiczów podążających za moją Idealną :)
Domyślam się, że to robisz by uleczyć cierpienie duszy. Nie będę karcić, bo sama pewnie bym się tego chwytała. Pozostaje mi życzyć powodzenia w walce o piękno i szczęście.
OdpowiedzUsuńhttp://peachi-rainbow.blogspot.com/
Żyj!
OdpowiedzUsuńJa pierdziele tyle czekania i wpis na kilka słów :D
OdpowiedzUsuńFacet u mnie od 3 tygodni mieszka i nie mam czasu by cokolwiek pisać. ;=;
UsuńA ja się wystraszyłam, że coś Ci się stało. No bo patrząc na daty dodawania postów... przerwy nigdy takie długie u Ciebie nie były, no ale teraz się wyjaśnia, dlaczego. No ale 15 słów tylko? Cholera jasna popieprzona cukrem! Nie, właściwie to jeszcze musiałaś dać tytuł postowi.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, jak Ty wytrzymujesz bez tego żarcia... I nie wciągaj, tylko weź się za siebie. Musisz się w końcu ogarnąć, bo inaczej młodo umrzesz.
I mam nadzieję, że kojarzysz, kto ja, choć avatar i nick mam już zupełnie inny.
UsuńWłaśnie nie potrafię sobie za nic przypomnieć, może pomożesz? :)
UsuńNo tak, aż tak długo to nie jestem... A pamiętasz nick 'Sensei'?
UsuńTak, pamiętam. :)
UsuńOj dzioucha,dzioucha. Smsy mozna do Cb pisac a Ty nic, a na blogu to pisze ;_:
OdpowiedzUsuńNie pisałam, bo muszę się nacieszyć Melcią, we wtorek jedzie już. ;=;
UsuńSmutałek.;--;
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuń"tulinki" Byle do weekendu, a potem ja się Tobą zajmę :)
OdpowiedzUsuńIdziemy na miasto, muszę kupić buty. xd
UsuńAle jak wpadnę do Cb na weekend (tak jak miałem teraz) to lepiej w pt, bo nie chcę powtórki z przed Mikołajek :p
Usuń"Are You still there?" Bo coś smsy Ci nie idą ;c
UsuńJuż kasy nie mam. xd
UsuńIdą, ale nie miałam czasu odpisywać, jutro Ci all wyjaśnię. >.<
UsuńEhh, wiesz co, trzymaj się mocno. Wytrwaj, zresztą ty wiesz najlepiej ;-)
OdpowiedzUsuńZ racji że Idealnie Nieidealna, a raczej w moim przekonaniu Idealnie Idealna, nie ma czasu na napisanie notki, to powiem wam jako Jej przyjaciel że chłopak wciąż u Niej jest i nie może posiadać się z radości, z czego jestem bardzo dumny, bo ich związek to po części moja zasługa ^^ Nie wiem nic niestety na temat chudości mojej Idealne, ale podejrzewam ze wciąż utrzymuję trochę mniejszą niż normalnie wagę, a dziś w nocy o 3:28 wzięła ją ochota na bułkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich normalne blogowiczki i blogowiczów podążających za moją Idealną :)